Thursday 12 December 2013

Przesyłka od Spa & Wellness i pewien bubelek

Cześć kochani

Chciałabym Wam dziś pokazać co wygrałam w konkursie facebookowym zorganizowanym przez JM Spa & Wellness. Paczuszka zawierała 3 produkty:

  • maseczkę Ziaja z zieloną glinką do skóry suchej i normalnej (ja mam mieszaną, ale skoro jest glinka, to powinna być ok)


  • kurację do włosów wypadających Marion - jestem bardzo ciekawa jej działania

  • peelingujący żel pod prysznic Marion o zapachu kokosa - już go pokochałam :)

A tak prezentuje się cała zawartość paczuszki :



A teraz kilka słów o moim zupełnie nieudanym zakupie :( Jakiś czas temu zamarzyły mi się fajne sztuczne rzęsy, dzięki którym makijaże, które Wam pokazuję, prezentowałyby się efektowniej. No i kupiłam sztuczne rzęsy za niecałe 11 zł w pewnej drogerii...

W opakowaniu prezentują się tak:


Jak widać po przycięciu rzęsy się odkształciły i włoski zaczęły sterczeć na wszystkie strony :( 
Efekt na oku jest nieciekawy...






Ale to jeszcze nie wszystko. Jakież było moje zaskoczenie, gdy otworzyłam klej, załączony do tych rzęs i próbowałam go wycisnąć, wyglądał tak:





Jednym słowem, zaschnięty, silikonowy glutek :( 


Czy zdarzyły Wam się kiedyś takie nieprzyjemności po zakupie sztucznych rzęs?
pozdrawiam 
Joanna


17 comments:

  1. Fajna paczuszka :D
    Sztucznych rzęs raczej nie kupuje ..

    ReplyDelete
  2. cudowny makijaz
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/12/patterns-of-different.html

    ReplyDelete
  3. Maska nawilzajaca z ziajki to moja ulubiona maseczka:)

    ReplyDelete
  4. Dla mnie same sztuczne rzęsy są nieprzyjemne więc na szczęście unikam takich nieprzyjemności :D Poza tym, mam naturalnie długie rzęsy i pewnie dlatego też nie mam jakiegoś parcia na kupno sztucznych. Ale klej obrzydliwy... No cóż, jednak czasem słowo "jakość" jest potężniejsze niż nam się wydaje.

    A co do tej gorącej kuracji na włosy- ja uwielbiam bezgranicznie. Nie zauważyłam zmniejszonego wypadania włosów, ale stosuję na całej ich długości, dłużej niż w zaleceniach i jestem zachwycona. Włosy są mięciutkie, gładkie i pięknie pachną.

    ReplyDelete
  5. Rzęski są śliczne :)
    Ja na razie miałam tylko jedne i wszystko było ok :)

    ReplyDelete
  6. Kokosowy żel jest bardzo w moim stylu :)
    A co do rzęs to zdarzył mi się zaschnięty klej, ale żeby się odkształcały to raczej mi się nie trafiło :)

    ReplyDelete
  7. Jakiś czas temu kupiłam 10 par rzęs za 3,99zł - kupiłam 3 opakowania, czyli w sumie 30 par rzęs, nie spodziewałam się niczego szczególnego - a okazało się, że są naprawdę fajne! Więc byłam miło zaskoczona.

    ReplyDelete
  8. nie lubię sztucznych rzęs, bo nie umiem się nimi posługiwać :P

    ReplyDelete
  9. Oj te rzęski, łądnie wyglądaju na oczkach, ale ja też nie umiem ich przyklejac ;(

    ReplyDelete
  10. Bardzo lubię maseczki do twarzy z ZIAJA :)

    ReplyDelete
  11. Asiu nie kupuj wiecej takich rzes i te kleje dolaczane to straszne buble.szkoda pieniedzy.Polecam Ci serdecznie klej Duo i rzesy ArDell (rzeski do kupienia bardzo tanio w sklepie ezebra.pl ) naprawde sprobuj ,warto ! A ja jestem ciekawa tego peelingu kokosowego :) uwielbiam zapach kokosa

    ReplyDelete
  12. Ja jeszcze nigdy nie miałam sztucznych rzęs i jakoś na razie nie planuję zakupu :)

    ReplyDelete
  13. nigdy nie miałam sztucznych rzęs, ale z tego co mi wiadomo nie tak powinny wyglądać...

    ReplyDelete
  14. Bardzo fajne te produkty MARION :)
    Rzesy sa fajne miałam je wiele razy i nic im sie nie stało.
    Kochana zobacz na gadżet Obserwatorzy, też ich nie masz :/

    ReplyDelete
  15. nie miałam nigdy sztucznych rzęs, ale te wyglądają strasznie, ale bubel ;/ Wygranej gratuluję :)

    ReplyDelete
  16. Nigdy nie używałam sztucznych rzęs. Bałabym sobie coś do oka doklejać. Ale faktycznie, niezbyt ciekawy zakup....

    ReplyDelete

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze :) z pewnością zajrzę na Wasze blogi. Jest mi bardzo miło, że odwiedzacie mój blog, mam nadzieję, że uda mi się Was zainspirować. Wszystkie komentarze wulgarne lub obraźliwe będą usuwane