Dziś chciałabym Wam pokazać co nowego znalazło się w moich zasobach kosmetycznych w ostatnim miesiącu:
Są to:
1. Wybielająca pasta do zębów Email Diamant - czytałam sporo pozytywnych recenzji i cierpliwie czekam na efekty u siebie, używam jej już ponad tydzień. Wydaje mi się, że ząbki są nieco bielsze, ale póki co nie jest to efekt wow. Zaskoczył mnie trochę różowo-czerwony kolor pasty i słabe pienienie.
2. Peeling z wiórkami kokosowymi Alterra - już stał się moim ulubieńcem. Czynnikiem peelingującym są wiórki kokosowe - są dość delikatne więc nie jest to ostry zdzierak. Jednak delikatność wiórków w połączeniu z cudnym zapachem gwarantuje doskonały relaks :)
3. Tusz do rzęs Wibo Dolls Lash Ultra Volume - Hasło na opakowaniu: "Rzęsy jak ta lala" mnie rozwaliło, jednak tusz jest naprawdę fajny. Dużym plusem jest to, że zupełnie nie skleja rzęs, a bardzo ładnie je rozczesuje i podkreśla. Na razie jestem jednak w fazie intensywnych testów.
4. Puder matujący Flormar - trafił do mnie całkiem niedawno, nigdy wcześniej nie miałam kosmetyków Flormaru. Puder na długo matuje buzię i nie tworzy żadnych brzydkich plam.
5. Korektor Flormar - średnio kryjący korektor, a szkoda bo ja wolę takie prawie kamuflaże. Póki co jednak, na mojej buzi nie ma żadnych większych niedoskonałości więc takie krycie mi wystarcza.
Pozdrawiam
Joanna
Nic z tego nie znam :)
ReplyDeleteFajne zakupy, muszę na ten peeling zwrócić uwagę :))
ReplyDeleteŚwietne zakupy. ;)
ReplyDeleteTeż mam ochotę na ten peeling :) lubię wszystko co kokosowe:)
ReplyDeleteznam pastę i czasem do niej wracam : )
ReplyDeleteZastanawiam się nad tym tuszem Wibo, mój ulubiony Maybelline Volume Express się kończy, a o tym słyszałam pochlebne opinie. Daj znać, jak się u Ciebie sprawdził na dłuższą metę. Chodzi mi głównie o to, czy odbija się na górnej powiece, bo tego nienawidzę ;P
ReplyDeleteciekawe zakupy;) daj znać jak się sprawuje ta pasta i czy nie powoduje nadwrażliwości :)
ReplyDeletefajne zakupy:) Właściwie to nie znam ani jednego produktu:( Jestem bardzo ciekawa pasty do zębów i tuszu do rzęs...
ReplyDeleteCzekam na recenzje:)
Ojej, chętnie bym sięgnęła po ten peeling z wiórkami kokosowymi :) Nie jest dostępny w Polsce, prawda?
ReplyDeleteJest dostępny, ja kupiłam w Rossmannie w Galerii Krakowskiej :)
Deleteciekawa jestem pudru i korektora.. czekam jak nam je przybliżysz ;))
ReplyDeletemnie też ciekawi ta pasta, nadal poszukuję rozwiązania idealnego i kurcze nie ma!
ReplyDeletePasta i puder chętnie bym wypróbowała:)
ReplyDeleteBardzo lubię produktu z Flormaru - są naprawdę fajnej jakości, choć wiadomo, że każda firma ma w swojej ofercie jakieś bubelki. :)
ReplyDeleteNic z tego nie znam. Ale jakoś mam uprzedzenie do past wybielających. Miałam kiedyś z innej firmy. Wydaje mi się, że nie dają efektów :)
ReplyDeletePeeling z wiórkami kokosowymi brzmi interesująco, szkoda, że jest delikatny
ReplyDelete