Jakiś czas temu prezentowałam na blogu kosmetyki marki Arbonne, zachęcam do odwiedzenia strony internetowej firmy Arbonne, gdzie można zapoznać się z historią marki oraz produktami. Do testów otrzymałam próbki kosmetyków do pielęgnacji twarzy oraz włosów. Dziś przyjrzymy się bliżej tym pierwszym. Seria Calm to delikatne produkty przeznaczone do pielęgnacji cery wrażliwej.
1. Delikatny żel do codziennego mycia twarzy - przezroczysty żel o dość rzadkiej konsystencji, bez zapachu (jak wszystkie kosmetyki z tej serii) nad czym ubolewam, bo lubię ładnie pachnące kosmetyki :). Żel dobrze rozprowadza się po twarzy. W kontakcie z wodą tworzy delikatną pianę. Muszę przyznać, że kosmetyk dobrze domywa resztki makijażu i pozostawia na skórze przyjemne uczucie czystości i odświeżenia. Po użyciu skóra jest gładka i nawilżona - żel nie wysusza cery i nie powoduje uczucia ściągnięcia.
2. Delikatny krem nawilżający do codziennego stosowania - Krem również nie posiada zapachu (a jeśli jest to bardzo delikatny, niemal niewyczuwalny). Konsystencja baaaardzo delikatna i przyjemna - krem jest bardzo lekki, otula skórę jak mgiełka :) Bardzo przyjemnie się go używa, skóra po użyciu jest niesamowicie gładka i nawilżona. To chyba mój ulubiony kosmetyk z tej serii.
3. Łagodzące serum do twarzy - Delikatne, lekkie serum nawilżające. Zapewnia bardzo dobre nawilżenie cery. Również nie posiada zapachu i jest bezbarwne. Myślę, że świetnie się sprawdzi w zimie, kiedy skóra twarzy będzie przesuszona od wiatru i mrozu - ten kosmetyk z pewnością doskonale ją ukoi :)
4. Łagodzący żel pod oczy - Również bardzo fajny produkt. Świetnie nawilża i odżywia delikatną skórę pod oczami. Bardzo delikatna, rzadka konsystencja produktu sprawia, że błyskawicznie się on wchłania. Żel jest również przezroczysty i bezzapachowy. Kosmetyk pozostawia przyjemny chłód na skórze wokół oczu.
Podsumowując, seria kosmetyków Arbonne Calm pozwala na kompleksowe zadbanie o skórę twarzy. Używanie tych produktów to naprawdę sama przyjemność! Brakuje mi jedynie jakiegoś przyjemnego zapachu, który by ten rytuał uczynił jeszcze przyjemniejszym:) Kosmetyki są lekkie jak delikatna mgiełka i uspokajają podrażnioną i przesuszoną skórę. Nie są to produkty tanie, ale myślę, że są warte swojej ceny.
Tak jak wspominałam w poprzednim poście o Arbonne, nie jestem w stanie opisać długofalowych efektów działania tych produktów na podstawie próbek, natomiast moje pierwsze wrażenie na temat Arbonne jest jak najbardziej pozytywne! :)
Pozdrawiam
Joanna
Nie słyszałam nigdy o tych kosmetykach... Moze kiedyś wpadną mi w ręce :)
ReplyDeleteOd października są już dostępne na polskim rynku :)
ReplyDeleteNie mialam ich jeszcze, ale mam cere tlusta i dosc wrazliwa na kosmetyki rozne, wiec moze bylyby odpowiednie:-)
ReplyDeleteJeszcze nie miałam okazji poznać kosmetyków tej firmy, ale chętnie się z nimi zapoznam ;)
ReplyDeleteNie znam tych kosmetyków ale wczoraj siostra dostała jakąs oferte związaną z tą marką. No zobaczymy może zagoszczą one i u mnie w domu :)
ReplyDeleteNie znam tej marki, ale kosmetyki wydaja się być ciekawe :)
ReplyDeleteKompletnie nieznana mi firma, ale czuję się zaciekawiona!:)
ReplyDeletePierwszy raz widzę kosmetyki tej marki :)
ReplyDeletePierwszy raz słyszę o tej marce:)
ReplyDelete