Monday 5 August 2013

Wibo ozdobiony i paczuszka

Witam :)

Dziś post lakierowo-haulowy :) Niedawno pokazywałam Wam różowy lakier Wibo, który nie zachwycił mnie jakością. Postanowiłam go nieco urozmaicić i pokryłam pazurki dodatkowo brokatowym topem, w takim wydaniu, lakier Wibo prezentuje się o wiele atrakcyjniej :)




Pokażę Wam jeszcze co dziś przyniósł mi pan listonosz:) jest to paczka od Spa&Wellness. Jakiś czas temu zamówiłam u nich kartę bloggerską i dziś dotarła do mnie taka oto przesyłka:


Produkty wybrałam sama, są to dwa specyfiki do pielęgnacji włosów firmy Green Pharmacy: 
  • szampon do włosów normalnych i przetłuszczających się z nagietkiem lekarskim (skusiłam się na niego ponieważ producent deklaruje brak w składzie parabenów, SLS i SLES - te zostały zastąpione substancją o nazwie "Sodium Myreth Sulfate". Czy któraś z Was wie coś na temat tej substancji? Czy jest ona mniej szkodliwa od SLS i SLES?)
  • balsam do włosów farbowanych i po balejażu z aloesem - moje włosy w marcu przeszły katorgę o nazwie dekoloryzacja, z szatynki zamieniłam się w blondynkę ;D w związku z czym ich stan był naprawdę godny pożałowania... dzięki olejowaniu, delikatnym szamponom oraz rezygnacji z farbowania i prostownicy powoli wracają do siebie.



7 comments:

  1. fajna paczuszka:) a kolor lakieru jest prześliczny

    ReplyDelete
  2. śliczny lakier :) udanych testów!

    ReplyDelete
  3. Jaki piękny lakier, oraz paczuszka niezła ;]

    ReplyDelete
  4. O matko jaki cudowny lakier <3 Sliczne masz pazurki a produkty ciekawe, czekamy na recenzje ;)

    ReplyDelete
  5. Bardzo fajny kolor:) miłego testowania:)

    ReplyDelete
  6. Ale się pięknie mieni! Cudeńko ;)

    ReplyDelete

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze :) z pewnością zajrzę na Wasze blogi. Jest mi bardzo miło, że odwiedzacie mój blog, mam nadzieję, że uda mi się Was zainspirować. Wszystkie komentarze wulgarne lub obraźliwe będą usuwane