Cześć dziewczyny:)
Na dziś przygotowałam krótkie porównanie 2 korektorów, które pokazywałam Wam w poście zakupowym http://mycreativemakeup.blogspot.com/2013/02/nowe-zdobycze.html
Są to essence coverstick 04 true nude oraz essence stay natural 03 soft nude
Jak widać korektor sam z siebie złamał się wpół i już się do niczego nie nadaje...
Jeśli chodzi o jego odcień to jest nieco za ciemny do mojej cery (ale przydał mi się gdy malowałam inne osoby), wpada nieco w róż.
Ogólnie rzecz biorąc nie kupię go ponownie przede wszystkim z powodu tego bezpodstawnego złamania ;)
essence stay natural 03 soft nude z tego korektora jestem dużo bardziej zadowolona. Jest to produkt w płynie znajdujący się w "pisaku" z aplikatorem-pędzelkiem. Odcień idealnie dopasowany do mojej cery, nieco żółtawy, po nałożeniu bardzo dobrze się z nią stapiał i stawał się niewidoczny maskując przy tym wszystkie niedoskonałości. Aplikator-pędzelek umożliwia nam szybką, wygodną i dokładną aplikację. Minusem jest to, że nie wiadomo ile produktu nam jeszcze zostało i czy znienacka się nie skończy :) mimo to myślę, że jeszcze go kiedyś kupię :)
Ceny obu korektorów są zbliżone i dość niskie (niestety nie pamiętam dokładnie bo najczęściej odruchowo wyrzucam paragony do śmieci), myślę, że oscylowały wokół 10 zł ;)
A tak oba korektory wyglądają na skórze (po lewej sztyft, po prawej w płynie)
Nie są złe, ale chyba żaden mnie nie przekonał.
ReplyDeleteMam coverstick i jest całkiem ok. Hmm to za bardzo go musiałaś wysunąć, bo sam z siebie nie miał prawa się złamać :p
ReplyDeleteJa mam teraz korektor w płynie z Pierre Rene i jestem zadowolona bardzo chociaż trzeba na nim szybko pracować bo zastyga :)
No właśnie nie wiem jak to się stało, po prostu pewnego razu wysunęłam go, a on wyleciał, być może był to jakiś wadliwy egzemplarz :)ja przez bardzo długi czas używałam korektorów z Vipery w sztyfcie kupowałam je jeden po drugim, potem miałam Miss Sporty, a teraz te 2 essence i będę szukać dalej :) może następny będzie Pierre Rene :)
Deleteten w pisaku jest o.k, używam go pod oczy:)
ReplyDeletenie mialam zadnego ...chyba w pisaku sa bardziej delikatne i nie podkreslaja tak suchosci o ile sie takie posiada i zmarszczek...
ReplyDeletezwolenniczka korektorów to ja nei jestem ale lubie rimmel wake
ReplyDeleteA ja nie używam w ogóle korektorów:p
ReplyDeletea ja nie używam korektora :P a co ciekawe to nawet go posiadam, ale zawsze zapominam, a może nie jest mi potrzebny :)
ReplyDelete