Na buzię nałożyłam korektor, podkład i puder, na górnej powiece narysowałam sobie "szkic" makijażu czarnym eye linerem |
wewnętrzny kącik górnej powieki wypełniłam cieniem turkusowym, a środek cieniem błękitnym (wszystkie cienie pochodzą z mojej paletki SEPHORA) |
Kącik zewnętrzny pomalowałam cieniem granatowym |
Wewnętrzny kącik dolnej powieki pomalowałam cieniem zielonym |
A resztę powieki cieniem w odcieniu ciemniejszej zieleni |
Brwi podkreśliłam cieniem brązowym |
i na koniec 2 razy wytuszowałam rzęsy (tuszem Rimmel) |
Makijaż gotowy :) |
A teraz wersja dla romantyczek :) na buzię nałożyłam korektor, podkład i puder . Na górnej powiece narysowałam czarnym eye linerem kreskę |
W wewnętrznym kąciku nałożyłam jasnoróżowy cień |
Na środek powieki cień łososiowy |
A w kąciku wewnętrznym cień amarantowy |
Dolną powiekę zaznaczyłam cieniem fioletowym |
i narysowałam fioletowym eye linerem śmieszny wzorek :) pod łukiem brwiowym nałożyłam cień jasnoróżowy |
Brwi podkreśliłam brązowym cieniem i wytuszowałam rzęsy:) tak wygląda efekt końcowy :) |
Czy to makijaże na bal przebierańców?
ReplyDeletedla mnie tragedia!
Zdecydowanie popieram wcześniejszy komentarz!!!
ReplyDeleteJoanna napisała, że to makijaż artystyczny i fantazyjny! Jednak wykonany bardzo mizernie. Masz za mało doświadczenia i brak u Ciebie poczucia smaku, makijaż wygląda strasznie tandetnie!
ReplyDeletePrzecież Joasia jest początkującą wizażystką, więc nie wiem skąd takie komentarze. Wszystkiego się nauczy. Grunt, że podjęła wyzwanie i próbuje. Powodzenia, 3mam kciuki!!!
ReplyDeleteI pamiętaj: zawsze znajdą się ludzie, którzy wynajdą powody, żebyś nie robiła tego, co lubisz. Nie zwracaj na nich uwagi!!!
Pozdrawiam M.:)
Zupełnie nie pasuje mi połączenie papuzich kolorów i cętek.... niestety, ale makijaż za bardzo przekombinowany. Drugi wygląda zdecydowanie lepiej bez tego zawijasa z boku.
ReplyDeleteWizażysta to swego rodzaju artysta, ale wydaje mi się, że czasem lepiej jest nie szaleć niż zrobić coś, co jednak wygląda fatalnie. Artyzm- rozumiem. Niekonwencjonalny makijaż również, ale pamiętaj, że wszystko powinno grać ze sobą, z oczami i buzią.
A do poprzedniego komentarza, konkretnie "nie zwracaj na nich uwagi" mam jedno zdanie- krytyka jest wielokrotnie milion razy lepsza i bardziej owocna w skutkach niż klepanie po plecach, potakiwanie i mówienie, że jest pięknie.
Gusta są różne, nie każdemu musi się podobać, ale skoro kilka osób twierdzi, że w tym makijażu nie ma poczucia smaku, wieje tandetą, czy po prostu coś nie pasuje, to myślę, że warto wziąć pod uwagę i zastanowić się nad swoim talentem artystycznym.
Pozdrawiam ;)
Napisałam w opisie profilu że jestem w fazie eksperymentowania:) Czasami wyjdzie, czasami nie. Widocznie dziś nie było do końca tak jak powinno (przynajmniej wg niektórych osób). Ale wcale mnie to nie zniechęca, wręcz przeciwnie :) zapraszam na jutrzejszą propozycję:)
Delete